Mundurowi pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny. 61-latek został odnaleziony przez ratownika, który przed rozpoczęciem pracy dokonywał obchodu kąpieliska w Białej Rawskiej.
Do tragedii doszło w minioną niedzielę (4.08) na kąpielisku w Białej Rawskiej. To właśnie tam, tuż po godzinie 11:00 ratownik poinformował mundurowych, że przed pracą, w trakcie obchodu zauważył dryfujące w zbiorniku ciało.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że to 61-letni mieszkaniec powiatu rawskiego. Reanimacja nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Lekarz stwierdził zgon.
— Na miejscu policjanci pod nadzorem prokuratora przeprowadzili czynności: oględziny oraz przesłuchania. Ciało mężczyzny decyzją prokuratora zostało zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji zwłok – mówi asp. Agata Krawczyk, Oficer Prasowy KPP w Rawie Mazowieckiej.
Policjanci apelują do wszystkich wypoczywających nad wodą o zachowanie zdrowego rozsądku i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa.
— Jeżeli używamy jakiegokolwiek sprzętu pływającego, to bezwzględnie należy zakładać kamizelki. Osoby, które słabiej pływają, powinny unikać niestrzeżonych kąpielisk i takich, których nie znają, a przede wszystkim powinny trzymać się brzegu. Do wody nigdy nie wchodzimy po spożyciu alkoholu – dodaje asp. Agata Krawczyk.
Przyczyny utonięć to najczęściej brak wyobraźni, lekkomyślność i brawura, a także kąpiel w miejscach niestrzeżonych.
Źródło: KPP Rawa Mazowiecka.