Rowerek trafił do właściciela. Po kilku dniach zguba trafiła z powrotem do 7-latka

erawaMiasto
komentarzy

Rawscy policjanci podczas patrolu znaleźli rowerek dziecięcy porzucony na trawniku. Mundurowi zamieścili ogłoszenie o znalezisku i do rawskiej komendy zgłosiła się właścicielka jednośladu.

W minioną środę (20.07) policjanci z wydziału prewencji, podczas patrolowania miasta, na ulicy Kazimierza Wielkiego w pobliżu bloku numer 14 zobaczyli leżący na trawniku rowerek dziecięcy. W pobliżu nie było nikogo, kto mógłby być jego właścicielem. Funkcjonariusze zabezpieczyli jednoślad w komendzie, aby nie został skradziony.

Następnego dnia do rawskiej komendy zgłosiła się mama z 7-letnim synkiem, która przeczytała ogłoszenie o znalezisku na stronie internetowej policji. Okazało się, że w poniedziałek (18.07) dzieci odwiedziły sklep i po wyjściu  najprawdopodobniej zapomniały o rowerze, który został pod sklepem. Gdy wieczorem dzieci wróciły po jednoślad, już go tam nie było. Ktoś go zabrał. Właścicielka nie zgłosiła kradzieży. Po dwóch dniach policjanci znaleźli rowerek w zupełnie innym miejscu. I w ten sposób rowerek z powrotem trafił w ręce szczęśliwego 7-latka.

Policjanci przypominają, że gdy znajdziemy jakiś przedmiot, którego nie możemy zwrócić właścicielowi, należy go odnieść do biura rzeczy znalezionych lub do najbliższej jednostki policji. Zatrzymanie takiego przedmiotu dla siebie jest przywłaszczeniem. Jeżeli wartość tego przedmiotu nie przekracza 500 złotych, grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Natomiast jeżeli wartość przedmiotu przekracza 500 złotych, za przywłaszczenie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 3.
Źródło: KPP Rawa Mazowiecka.

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz