To były już piąte „Ferie w siodle”. Podopieczni rawskiego Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego wzięli udział w fascynujących zajęciach

erawaMagazyn
komentarzy

Zimowe zajęcia w okresie ferii to dla podopiecznych Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Rawie Mazowieckiej wyjątkowy czas. Tym razem „Ferie w siodle” odbyły się w stajni Nowelina. 

Uczniowie rawskiej placówki po raz kolejny skorzystali z przychylności i sympatii miłośników koni. Podczas pierwszego tygodnia ferii zimowych (29.01-02.02) odbyła się piąta odsłona „Ferii
w siodle”.
– Tym razem wybraliśmy się do stajni pani Iwony Piekut Nowelina w miejscowości Złota, gdzie zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci. Poznaliśmy tam czworonożnych przyjaciół Nowelinę i Jaxę, które woziły dzieci na swoich grzbietach oraz którymi opiekowaliśmy się przez cały okres pobytu – wspomina Anna Stępniak ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Rawie Mazowieckiej. 

Po porannych przejażdżkach na uczestników zimowiska czekały obowiązki stajenne, chociażby ścielenie w boksach ulubieńców, które zawsze przeradzały się w super zabawę. 

Bogaty program ferii przewidywał również zwiedzanie nowych stajni. W czwartek (1.02) uczniowie wybrali się do Stajni Iwcia w Kawęczynie, gdzie poznali kolejnych przyjaciół – konia Bunię, na grzbiecie którego jeździły dzieci, oraz przeurocze kozy.

W piątek (2.02) natomiast uczestnicy ferii zawitali do SAMSELOWA, czyli stajni HUZAR w Józefowie. 
– W tym bajecznym miejscu poznaliśmy różnorodny sprzęt jeździecki, kolejnych czworonożnych przyjaciół – Zgredka (psa) oraz konie: Heliosa i przepięknego Aristona pupilków pani Kseni Samsel, której również dziękujemy za serdeczną gościnę – mówi Anna Stępniak. 

Ponadto program zimowiska uzupełniany był różnymi zajęciami plastyczno-technicznymi, spacerami, zabawami integracyjnymi, konkursami plastycznymi oraz słodkimi przekąskami. W tym roku galopującą ekipą od końskich wyzwań były Agnieszka Sapelecka, Małgorzata Zendeł, Natalia Salem, Paulina Szostek, Ewa Ułasiewicz i Anna Stępniak.
– Pragniemy serdecznie, z całego serca podziękować sponsorom firmie TABO i METALBUD, którzy od początku wspierali nasze działania i dzięki którym młodzież szczęśliwa, pełna nowych wrażeń, z pełnymi brzuszkami wracała do domów. Był to wspaniale spędzony czas – podsumowuje Anna Stępniak. 

Previous Image
Next Image

info heading

info content


Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz