Rawa Mazowiecka bez miejskich hotspotów. Ratusz nie chce bezpośrednio inwestować w punkty darmowego dostępu do Internetu…

erawaMagazyn
fot. K.Caswell (c)flickr
komentarzy

Ratusz nie będzie inwestował w tworzenie na terenie miasta punktów darmowego dostępu do Internetu. Temat utworzenia w mieście popularnych hotspotów wraca w Rawie od kilku lat. Jak oceniają obecni włodarze, inwestycja na przestrzeni kolejnych lat mogłaby okazać się nieopłacalna.


Okolice Miejskiego Domu Kultury, skwer przed ratuszem, czy wreszcie rekreacyjny teren nad zalewem Tatar. To tylko niektóre miejsca, które od lat podawane były jako przykładowe lokalizacje miejskich hotspotów. Pomysł starzał się jednak wraz z kolejnymi kadencjami samorządu. Jak oceniają dziś przedstawiciele ratusza, takowa inwestycja mogłaby się okazać nieopłacalna.
– Konkurencja na rynku operatorów jest tak duża, że za kilka lat dostęp do LTE będzie czymś normalnym, co pewnie zmniejszy potrzebę instalowania hotspotów. Trzeba to brać pod uwagę ze względu na opłacalność całej inwestycji – mówi Tomasz Nowicki wiceburmistrz Rawy Mazowieckiej.
 
Takie stanowisko nie przekreśla jednak całkowicie tego pomysłu. Nic bowiem nie stoi na przeszkodzie, by darmowe punkty dostępu do sieci były tworzone w ramach przyszłego budżetu obywatelskiego. Możliwość korzystania z bezpłatnej, bezprzewodowej sieci będzie także możliwy w lokalnych placówkach oświatowych. Rozwiązanie ma być wdrożone w ramach dotowanego projektu „Szybciej, lepiej, skuteczniej – rawska e-oświata”.

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz