Rawa nie chce kolejnych podwyżek za odbiór i zagospodarowanie odpadów. Ratusz szuka rozwiązań

erawaMiasto
komentarzy

Już w sierpniu rawianie zapłacą więcej za śmieci. Jeśli nic się nie zmieni mogą pojawić się kolejne wzrosty cen. 

12,50 za odpady segregowane i 25 zł za niesegregowane – to stawki, które teraz będą obowiązywać w Rawie Mazowieckiej. Podwyższanie opłat to tendencja w skali całego kraju. Koszty funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi obejmują bowiem nie tylko cenę odbierania i ich transportu na składowisko, ale również odzysku, unieszkodliwiania, utrzymania punktów selektywnego zbierania odpadów, edukacji ekologicznej oraz obsługi administracyjnej. Wyższe opłaty składowania śmieci na składowiskach wynikające ze znacznego wzrostu opłaty środowiskowej, wzrost kosztów obsługi systemu gospodarowania odpadami, które ponosi firma wyłoniona przez miasto i realizująca odbiór odpadów od mieszkańców powodują, że są one coraz wyższe.
>> Szerzej o przyczynach takiego stanu rzeczy mówiliśmy w naszym poprzednim materiale (zobacz tutaj). 

To jednak nie koniec. Brak działania może stać się przyczyną kolejnych podwyżek. W Rawie Mazowieckiej pojawiają się jednak pomysły na oszczędzanie. 
– Myślimy o zakupie własnych koszy na śmieci, jest to koszt około 800 tysięcy złotych. Jednak będąc w posiadaniu pojemników moglibyśmy umożliwić startowanie w przetargach innym firmom, doprowadzilibyśmy do konkurencyjności cen – mówi Piotr Irla, burmistrz Rawy Mazowieckiej. 

W ratuszu pojawia się również koncepcja, aby odbiorem, składowaniem i zagospodarowaniem śmieci zajęła się lokalna spółka, czyli Zakład Gospodarki Odpadami. 

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz