Uwaga na załamujący się lód! Dzikie ślizgawki niebezpieczne dla dzieci zwłaszcza w czasie zbliżających się ferii…

erawaMagazyn
komentarzy

Niezabezpieczone, dzikie lodowiska stwarzają zagrożenie dla dzieci. Lód na takich zbiornikach jest niepewny i zawsze może załamać się pod amatorem ślizgawki. Nasilony okres niebezpieczeństwa zbliża się wraz z feriami zimowymi.

Rawska Policja przyłączyła się do zimowej akcji „Bezpieczna woda” organizowanej przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, . Wraz z nią i my ostrzegamy przed niebezpiecznym, kruchym lodem, który groźny staje się głównie w okresie feryjnym.

W województwie łódzkim ferie zaczynają się 11 lutego, ale już teraz alarmujemy, by zwracać uwagę osobom, które ślizgają się lub chodzą po oblodzonych zbiornikach wodnych. Śnieg zalegający na tafli nie dość, że utrudnia ocenę stanu lodu, to jeszcze staje się dodatkowym obciążeniem dla zamarzniętej wody. Warto pamiętać, że gdy tylko usłyszymy trzask pękającego lodu, musimy natychmiast, ale zachowując spokój, wrócić na brzeg.

Jeśli jednak lód się pod nami załamie i wpadniemy do wody, trzeba pamiętać o podstawowych zasadach reagowania, które mogą uratować nam życie i ułatwić akcję ratunkową.
Przede wszystkim należy zachować spokój i nie ruszać się w gwałtowny sposób, tak, aby nie dostać się pod powierzchnię lodu. Później rozkładając szeroko ręce i zwiększając kontakt z powierzchnią lodu trzeba spróbować wydostać się z wody, ponieważ w takiej temperaturze grozi nam nadmierne wychłodzenie organizmu. Jeśli uda nam się wydostać z przerębli, postarajmy się doczołgać do brzegu, w pozycji leżącej mniej obciążamy lód i jest szansa, że nie załamie się ponownie. Koniecznie wołajmy o pomoc, zwłaszcza, gdy nie możemy sami sobie poradzić.

Jeśli jednak znajdziemy się z drugiej strony i to naszej pomocy będzie potrzebował ktoś, kto znalazł się w wodzie, również musimy zachować ostrożność, tak by nie narazić swojego życia. Jeżeli nam coś się stanie, to pomoc może nadejść zbyt późno, by uratować nas, czy osobę w przerębli. Należy pamiętać, że najpierw musimy ocenić sytuację, jeśli akcja ratunkowa wiąże się ze zbyt dużym ryzykiem, nie podejmujmy go, szybko wezwijmy pomoc.

Nie wolno nam również biec do poszkodowanej osoby, zbliżamy się do niej wyłącznie w pozycji leżącej. Inaczej lód może załamać się również pod nami. Gdy zbliżymy się do przerębli, postarajmy się wyciągnąć poszkodowanego przy użyciu długiego i wytrzymałego przedmiotu, np. szalika, paska lub nawet spodni. Pamiętajmy, że mokre ubranie osoby znajdującej się w wodzie z pewnością będzie utrudniać nam akcję ratunkową, ale nie tylko ono. Wystraszony poszkodowany może nas nieumyślnie wciągnąć do wody, dlatego nie można się do niego bezpośrednio zbliżać. Jeśli uda nam się wyciągnąć przemoczoną osobę na lód, bezpiecznie, w pozycji leżącej, przedostańmy się na brzeg, gdzie okryjemy ją czymś suchym, nawet swoją kurtką. Jak najszybciej musimy też zabrać ją do ciepłego pomieszczenia, gdzie się osuszy i zdejmie mokre ubranie.

Nie wolno polewać przemarzniętej osoby ciepłą wodą gdyż może to spowodować szok termiczny, podajmy jej za to ciepłe, ale nie gorące picie. Gdy już zapanujemy nad sytuacją, należy pamiętać, że poszkodowanego powinien obejrzeć lekarz.

 

 

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz