Zwarcie elektryczne w przenośnym wentylatorze przyczyną groźnego pożaru. Do zdarzenia doszło w miejscowości Janów w gminie Biała Rawska…

erawaPowiat
komentarzy

Blisko dwie godziny trwało gaszenie pożaru do jakiego doszło w Janowie, miejscowości położonej w gminie Biała Rawska. Jak się okazało, przyczyną zdarzenia było na pozór prozaiczne zwarcie w przenośnym wentylatorze. W akcji brało udział 6 strażackich zastępów, w tym 3 wozy z PSP Rawa Mazowiecka, a także zastępy z OSP Biała Rawska, Sadkowice i Chodnów.

Pożary w budynkach mieszkalnych zawsze należą do wyjątkowo trudnych i niebezpiecznych zdarzeń. Nie inaczej było i w tym przypadku. W ogniu stanęło jedno pomieszczenie na poddaszu budynku. Strażacy w pierwszej kolejności zajęli się nie tylko gaszeniem pożaru, ale również pomocą poszkodowanym. Dwie osoby skarżyły się na duszności (mężczyzna 66lat, kobieta 32lata), strażacy podali im tlen, a następnie przekazali Zespołowi Ratownictwa Medycznego.
Pożar ugaszono 1 prądem wody. Pozostałe pomieszczenia strażacy przeszukali w aparatach oddechowych z użyciem kamery termowizyjnej. Następnie gruntownie przewietrzono wszystkie pokoje oraz sprawdzono, czy w domu nie występuje niebezpieczne dla zdrowia stężenie tlenku węgla – relacjonuje dowódca JRG bryg. Marcin Szymański.

Przypuszczalną przyczyną pożaru było zwarcie elektryczne w obrębie przenośnego wentylatora. Spaleniu uległo wyposażenie pokoju, w tym między innymi cenny elektroniczny sprzęt. Podczas pożaru znacznie okopcone zostały również ściany i sufity w pozostałych pomieszczeniach na poddaszu. Podczas gaśniczej akcji zalana została również podłoga budynku, co wpłynie na wielkość szacowanych strat. Strażacy na miejscu pracowali blisko dwie godziny.

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz