Pięć minut, które komuś może uratować życie. W Rawie Mazowieckiej w weekend odbyła się akcja rejestracji potencjalnych dawców komórek macierzystych…

erawaMiasto
komentarzy

Kilkanaście osób zarejestrowało się podczas drugiej akcji rejestracji potencjalnych dawców komórek macierzystych w Rawie Mazowieckiej. Akcja lokalnie organizowana była z ramienia fundacji DKMS Polska przez sklep Netto. I choć frekwencyjnego rekordu nie było, każde tego typu spotkanie z ambasadorami DKMS’u bezpośrednio przekłada się na zainteresowanie tym ważnym tematem.

Kilkanaście nowych dawców, to jak na Rawę Mazowiecką wynik na pewno dalece plasujący się od rekordu. Wystarczy tylko przypomnieć, że podczas pierwszej akcji, do której doszło kilka miesięcy temu, dawców można było liczyć w dziesiątkach. W tym przypadku jednak nie liczby się liczą, a świadomość społeczeństwa, która przy każdej odsłonie akcji ewidentnie się zwiększa. Coraz mniej jest osób, które np. boją się zostać dawcą. Warto zaznaczyć, że ani rejestracja, ani tym bardziej sam potencjalny przeszczep, nie wiąże się z poważnym ryzykiem dla naszego zdrowia.
– W tej chwili są dwie metody pobierania komórek macierzystych. Najczęściej stosowana jest ta polegająca na separowaniu komórek z krwi obwodowej oraz druga, rzadko już stosowana, polegająca na pobieraniu szpiku z talerza kości biodrowej – tłumaczy wolontariusz Jarek Gasiński.

Obie metody nie są niebezpieczne, ani bolesne. Co ważne, dziś pierwszą z nich, która przypomina zwykłą transfuzję krwi, stosuje się najczęściej (80% przypadków).
Warto zaznaczyć, że osoby, które nie miały okazji zarejestrować się w rawskim markecie, wciąż mają szansę zrobić to on-line. Na stronie www.dkms.pl dostępny jest bezpłatny pakiet rejestracyjny, który pozwoli dołączyć do największej w kraju bazy dawców szpiku. Naprawdę warto!

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz