Mężczyzna topił się w rzece Rawce. Jego towarzysza szukali strażacy i policjanci

erawaMiasto
komentarzy

Straż pożarna i policja zostali wezwani do topiącego się w rawskiej rzece mężczyzny w minioną sobotę (1.07). Poszkodowany na brzeg wydobył się sam, jednak w pobliżu nigdzie nie było jego kolegi, którego szukano nie tylko wzdłuż koryta rzeki, ale także pod adresem zamieszkania. 

Zgłoszenie o topiącym się mężczyźnie wpłynęło do rawskiej straży pożarnej z Centrum Powiadamiania Ratunkowego około godziny 21:30. Na miejsce natychmiast udały się dwa zastępy strażaków z JRG Rawa Mazowiecka. 
– Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i udzieleniu wsparcia psychicznego poszkodowanemu, który wydobył się z rzeki o własnych siłach. Z przeprowadzonego przez funkcjonariuszy policji wywiadu ustalono, iż poszkodowany przebywał w pobliżu rzeki z drugim mężczyzną, który oddalił się z miejsca zdarzenia – relacjonuje st. bryg. Krzysztof Czernek. 

Mundurowi wraz z topiącym się wcześniej mężczyzną udali się pod adres zaginionego kolegi. W tym czasie strażacy przystąpili do przeszukiwania terenów wzdłuż rzeki. Od działań odstąpili dopiero w momencie uzyskania od policjantów informacji, że poszukiwany mężczyzna się odnalazł. Cała akcja trwała około 40 minut.

Podziel się artykułem

0

Dodaj swój komentarz